Uzbekistan - po 4 dniach, nie pytali.
Kazachstan - obowiązkowo.
Kirgistan - na wjeździe powiedzieli że nie potrzeba, a na wyjeździe że potrzeba i jest problem. Godzina rozmowy, czekania i jeden długopis rozwiązały sprawę. Więc może warto gdzieś przy okazji się zarejestrować choć na wjeździe blankietu na to nie dają.
|