...jeśli nadal interesują Cię dobre rady to zdecydowanie polecam Ci Gutka.
Ja jeździłam Nevadą (California wydawała się za duża, choć to ona była pierwotnym marzeniem). To moto oprócz tego, że pięknie wygląda, bardzo łatwo się prowadzi, ładnie wchodzi w zakręty (nie ma porównania z Virago - też jeździłam) Dzięki bardzo dobrej ramie, Nevada należy do jednych z najlepszych customów, przednie zawieszenie to Marzocchi, silnik- poprzeczna V-ka o pięknym brzmieniu ma 48 kucy ładnie ciągnących od samego dołu, oj taak, do tego bezobsługowy wał Kardana i wtrysk, jak dla mnie - same zalety, no i te piękne symetryczne wydechy i duży moment hamujący, ja prawie nie używałam hamulców
mówię Ci same zalety, że nie wspomnę o legendzie

moją Nevadą jeździ teraz koleżanka więc możesz obejrzeć a nawet się nią przejechać