[pawelsitek]

Kabardino Balkaria

Typowe widoki...





Następna dziewczyneczka



I sie nagle trzy zrobiły


Pierwsza w bok, i rura offroad:




Wioseczka Bulungu na pograniczu z Gruzją




Beemka wzbudza fascynacje. Mówili ze silnik jak w Dnieprze - no, prawie że


Miejscowi dżigit - polubilismy się.


Chegemske Vodopady

Jem szaszłyka:


Potem dwóch miejscowych opasów zaprasza na drugiego szaszłyka, a mój bebzun juz pełny...


Jak odjechałem to po heblach i w pierwsze krzaczory kreta wycisnąc...

W Nalchik przypadkowo spotkany Aslan zaprasza na gościne. GS ląduje w garażu:




Walneliśmy po fikołku, ja wczuwałem sie w marynarza:


Vierchnaya Balkaria







GS odholowany do Muslima, miejscowego magika. Ulga - myslałem ze rozrusznik na dobre poleciał.... kłiiiii ruszyło


Żegnaj Kabardino Balkaria!