22.05.2012, 22:52
|
#45
|
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wroclaw
Posty: 2,383
Motocykl: RD04
Przebieg: 40.000
Online: 3 miesiące 2 dni 46 min 4 s
|
Są okoliczności, których niestety nie da się przeskoczyć.
Byliśmy zadowoleni, Wojtek jednak chodził i kombinował....
Wojciech policzył, że wpychając maszynki za kilka godzin będziemy po drugiej stronie.
Zaczęliśmy od pierwszego motocykla.
Mokry śnieg szybko ostudził nasze zapędy a jeszcze bardziej zrobiła to grupa turystów która drałowała z buta z drugiej strony.
Mimo, że unosili kciuki ku górze zdali nam relację co sie dzieje za pierwszym szczytem.
Ostatnio edytowane przez calgon : 22.05.2012 o 22:56
|
|
|