"Tylko zielonej karty nie zapomnijcie."
Bez zielonej też się da, tylko trza wykupić ubezpieczenie.Lepiej jednak o tym zdecydowanie nie zapomnieć.Wiem o tym z autopsji.
Ja osobiście polecam pojechać przez Rumunię. Będzie przygodowo. Do Serbii wjechać przez Iron Gate (czy jakoś tak).Chwilę jeszcze odetchniecie od mega upałów. Niezapomniane przeżycia. W Czarnogórze będzie ze 35st.w cieniu, więc można przeżyć lekki szok.Polecam też powrót przez Bośnię, chociaż Serbia jest równie piękna.Generalnie Czarnogóra fantastyczna do jazdy motocyklem, lecz drugi raz, w sezonie letnim tam się nie wybiorę. Za gorąco. Jeździłem tylko w długim podkoszulku, bojówkach a i tak było za gorąco.

