Cytat:
Napisał Czarek40
Ja z Eliaszem przespałem 12 godz z otwartymi na oścież drzwiami w domku nr 102... a na stole niedopita 07, portfel mój,nawigacja, dwa aparaty na hoku wisiały i inne takie tam i nic nie zginęło... tylko rano afri moja jakaś taka rozespana
|
Nie trzeba było ukraińskiej peprzowki meszac z polskim browarem ))



---
Ciesze sie, ze aparat wrocil do właściciela. Sam mam drogi aparat i rozumie...