Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05.06.2012, 02:14   #20
Olek
 
Olek's Avatar


Zarejestrowany: May 2010
Miasto: Kielce/Wawa
Posty: 647
Motocykl: RD04
Przebieg: dupa
Olek jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 3 dni 18 godz 17 min 27 s
Domyślnie

Z Mesti do Uszguli jechałem z plecakiem, ale marudziła na tyle, że tam wsadziłem ją w 4x4 razem z bocznymi kuframi i tym wschodnim zjazdem sobie machnąłem solo. Solo rewelacja i świetnie się bawiłem (zjechane trochę enduro sahara 3), w komplecie byśmy się męczyli (przez wyboje głównie i bolącą dupę . Z kuframi trzeba by delikatniej, ale dało by radę, spoko.
Nie padało oczywiście, kałuże i tak były spore.

Zmieniłem w Tbilisi opony na tkc z przodu i mitasa z tyłu, troszkę się przydały, ale nie że bez nich by się nie dało

Dobrą opcją w sumie jest zrobienie to co ja zrobiłem - wziąć opony do dojechania, dojechać i wrzucić nowe na miejscu, żeby się nacieszyć okolicą
__________________
Cow killer!
Olek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem