Czy ja wiem? Jak przyjedzie sporo luda, bratni naród węgierski się ucieszy, no bo ich zaproszenie będzie miało duży odzew. Nie mówię, żeby przyjechać i zrobić własną imprezę w miejscu zorganizowanym przez madziarską brać, co to, to nie! Pełna integracja międzynarodowa i dostosowanie do planu organizacyjnego zlotu obowiązkowe. Tyle, że jakoś nasz zlot nie może się wykluć, więc to może być jedyna okazja do spotkania w większym gronie przed zimą. A przy okazji w fajnym miejscu. No i przecież nic nie stoi na przeszkodzie, żeby madziarskich braci zaprosić na imprezy organizowane przez nas.
__________________
AT RD07A, '98, HRC
|