Odnośnie zakazów na Słowacji, w maju przejechałem częściowo proponowaną trasę , wjeżdżałem od Korbielowa i jakiś kilometr za granicą w prawo potem w kierunku Novoci. Znaki były w lesie że droga dla lokalsów , na samej trasie spotkałem słowackiego leśniczego nawet pytałem go o drogę , troszkę był zniesmaczony że się zapuściłem w jego las ale tylko pogrozil palcem
|