hehe, już się pogubiłeś? To jeszcze ode mnie: walisz przez Bielsko i na Żywiecką, a jak Ci stanie przed oczyma zakaz ruchu, to skręcasz w lewo i jedziesz przez górkę, fajną drogą, aż do poprzecznej drogi i tam w prawo i jeeeedziesz, jedziesz aż do zapory.
|