Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24.06.2012, 19:08   #2
Misza
22.10.2006, DTN :)
 
Misza's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Kąty Wrocławskie
Posty: 3,767
Motocykl: RD07
Przebieg: IIszlif
Galeria: Zdjęcia
Misza jest na dystyngowanej drodze
Online: 7 miesiące 3 tygodni 2 dni 15 godz 53 min 10 s
Domyślnie

Rafał pojechał na kończących się oponach, wyglądały jakby miały oblecieć ale przednia skończyła się już na Węgrzech.

Udało się zdobyć nówkę Michelina T63 od Dakar Competitora Gabora Sagmajstra, który prowadzi serwis i salon motocyklowy w Suboticy w Serbii. Pogadaliśmy o Dakarze i Orlen Teamie. Mówił, że nasi to zwierzaki i warjaty

Przed sklepem miał taki znak:




Wszyscy złamaliśmy prawo


Dalej przez Serbię pojechaliśmy bokiem bo nie chcieliśmy płacić za autostradę. Przed samym Belgradem spotkaliśmy serba na Afryce, pogadaliśmy chwilę i ten nam wyjaśnił, że niepotrzebnie pchamy się bokami bo on nigdy nie płaci za autostrady. Cóż, mądrego dobrze posłuchać. Okazało się, że faktycznie nikt nas nie gonił za bramkami Niektórzy w budkach wręcz zostawiali otwarte szlabany jak nas widzieli


Serbia jest nudna, to fotek nie ma.

Dotarliśmy do Macedonii, parę km przed Ohrydem się ściemniło to zjechaliśmy z drogi parę metrów.

Puszkowane ravioli z hamburgerami z biedronki, przygotowane na ruskiej kostce:




__________________
Real adventure starts where road ends...

-AT RD07 Big Bore 'Troll Bagnisty, ziejący ogniem z regulatora Diabeł Pustynny'


http://www.youtube.com/user/Miszapoland
Misza jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem