Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25.06.2012, 18:04   #25
JARU
 
JARU's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Wrocław / Grenoble
Posty: 1,188
Motocykl: RD07a
Przebieg: ~60kkm
Galeria: Zdjęcia
JARU jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 9 godz 45 min 18 s
Domyślnie mała zajawka

.

Naszykowałem już większość zdjęć i wrzucam wam małe demo w roli zapowiedzi dalszej "relacji", którą postaram się rozpocząć w tym tygodniu.

Postaram się pisać mało bo moich wypowiedzi w języku polskim sam często nie rozumiem

W trakcie podroży przeżywałem momenty zachwytu i totalnej desperacji. Kazachstan już zawsze będzie mi się kojarzył z wielkimi kontrastami, które często aż rażą po oczach.

Tak jak wszyscy piszecie Kazachstan może być dla podróżnika ogromnym i monotonnym krajem. Jak jednak Elwood zauważa, w tym ogromie drzemie jego siła, w niekończącym się stepie jesteśmy w stanie odnaleźć prawdziwe perełki. Problemem jest wtedy tylko czas jaki możemy poświecić na zwiedzanie i środek transportu, o czym się szybko przekonałem..














Ile skarbów takich jak "zloty człowiek" czy petroglify może do tej pory tkwić w bezkresnych stepach?



.
__________________
Jeśli coś warte jest zrobienia, warto to zrobić, choćby źle.
Gilbert K. Chesterton
JARU jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem