03.07.2012, 22:34
|
#63
|
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wroclaw
Posty: 2,383
Motocykl: RD04
Przebieg: 40.000
Online: 3 miesiące 2 dni 46 min 4 s
|
Pognaliśmy więc dalej w kierunku szczytu zaciekawieni gdzie byliśmy po drugiej stronie.Wojtek przodownik tarł podnóżkami jak wściekły co musiałem uwieczniać na kolejnych zakrętach.
Po drodze kolejna przeprawa.Wyczyny Mańka nie robiły już nawet na nas wrażenia.Może gdyby zjechał ze skarpy w dół?
Duży Maniek już miał nas dość. Tak bardzo chciałem zobaczyć przewróconego GS,że rozśmieszałem go na każdym kroku.Do tej pory jadąc na anakach jakoś nie chciał się obalać.
Ten przejazd jednak odbywał się w atmosferze głośnego dopingu
-przewróć cyce
-przewróć cyce
-sutki staną
-sutki staną
Mina Gsiarza bezcenna:-)))))))))))))))))))))
Chciałbym wysnuć teorie, że Afryka lepiej nadaje się do jazdy w śniegu niż GS.
Jest to moje prywatne odczucie i proszę mnie nie atakować fanatycy
BMW:-))))))))))))))))))
A najlepiej to do przejazdów w śniegu nadaje się Aprilia Tuono.
"ALE TO JUŻ BYŁO...."
Tego wpisu nie można komentować! Chciałem choć trochę być kontrowersyjny.
|
|
|