Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11.07.2012, 21:57   #68
Elwood
Gość


Posty: n/a
Online: 0
Domyślnie

Cytat:
Napisał Ola Zobacz post
Bo większość, która zna go z siodełka motocykla, raczej narzeka na płaską monotonię i ewentualnie chciwośc policji. Jakoś coraz bardziej układa mi się w głowie, że jednak są kraje gdzie motocykl może niekoniecznie jest najlepszym sposobem na poznawanie. A do tej pory wydawało mi się, że motocykl jest zawsze najlepszy do podróży. Bez wyjątków.

Zatęskniło mi się za takim "go slow" stylem podróżowania....eh.
Ponieważ kraj ten traktowany jest głównie tranzytowo, a nie jako cel.
Trzeba w jak najkrótszym czasie odwalić te 2500km (omijając Uzbekistan).
Wtedy jazda jest monotnna, dukucza temperatura i policja na glównych postach, bo droga na setkach kilometrów jest prosta jak drut i tylko step...
Kiedy nie ma tego prostego limitu, dostrzegamy przestrzeń w wielu wymiarach.
Temperatura dokucza inaczej, policja okazuje się pomocna, step zaczyna pachnieć ziołami...
  Odpowiedź z Cytowaniem