Piękna proza życia. Ta chwila beztroskiego śmiechu warta przebytych kilometrów. Ja nie spodziewam się znaleźć w Twojej relacji zachęty do "musicie koniecznie tam pojechać i zobaczyć". Twój kawałek Kazachstanu jest zwyczajny, ale sposób jego odbioru fantastyczny!
Poproszę o więcej