To moze ktoś z Was nauczy mnie jak to ogarnac....
Kupiłem i w gratisia miałem GP MAPA TOPO....ale np jadac autem /awaryjnie używałem jej..../ to masakra. Jechałerm po miescie przepisowo..a ten mielił i mielił....Ogólnie stres i nerwówka....
Obciach jak moja Córcia wyjęła swój "wszystkomający" telefon i nagle usłyszałem z tyłu ....
"Tato teraz w lewo...potem jak miniemy ulice jakaś tam...w lewo..."
Duma z córki i gorycz porażki ojca adwenczera _BEZCENNY
Może to kwestia map? Za dużo detali

? No ale to ponoć niezniszczalny sprzet...tyle tego na motocyklach widziałem....
Błagam tylko nie odsyłajcie mnie na forum garniaka bo nie ma ......a zebym przez to przebrnął...połowy nien rozumiem co tam do siebie "fanatycy" rozmawiają.