Cytat:
Napisał ramoneza
dzięki diverkowi że że na afrze nie musiałem męczyć się sam, myślę że nie spowalniałem zbytnio jazdy. 
|
E no panie cała przyjemność po mojej stronie. Szczególnie dumny byłem jak paw, gdy oprócz wścieklaków tylko my wjechaliśmy o własnych siłach na sam szczyt w lesie.

Było git. Aż żal mi teraz myć Afri. Na jednym z postojów pogadałem z kilkoma z naszych przewodników. Byli nieźle zaskoczeni że my naszymi mastodontami dotrzymywaliśmy im tempa.