Ja mam mocowanie conajmniej pracochłonne i uperdliwe na tyle, że jak już założę kuferki to ich nie ściągam, jak ściągnę do robię wszystko aby ich nie założyć

. W każdej skrzynce po 4 imbusy i kawałki płaskownika alu, do zamocowania na stelażu - do bani. Kolega MECENAS ma takie same skrzynie, ale mocowanie ma zrobione profes. na frezarce z tworzywa. Napiszcie do niego PRW, może się podzieli patentem.