Kolego z warsztatem ci za bardzo nie pomogę bo do mnie masz ze 120 km to się nie opłaca.
Ale powiem ci ze miałem podobną przypadłość w swojej królowej że czasem na światłach potrafiła zgasnąć jak by takie walnięcie, zresztą zaczęło się to dziać po zmianie świeczek na ngk przejeździłem z tym fantem 15k i się przyzwyczaiłem.
Jednak jak każdy motomaniak bałem się że kiedyś stanie więc poszedłem za radami szparaga, wyczyściłem gaźniki ultradźwiękami do tego zmieniłem świece na irydówki i temat się skończył.
Kolega tez miał coś podobnego po czyszczeniu gaźnika zwykłym sposobem za moją rada dał na ultradźwięki i temat znikł.
Takie moje trzy grosze do tematu
|