27.08.2012, 00:15
|
#7
|
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,807
Motocykl: RD03
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 1 dzień 14 godz 56 min 21 s
|
Cytat:
Napisał kacper
Zdejmowane i czyszczone były gaźniory,świece wymienione na nowe NGK,ustawione synchro,skład mieszanki,sprawdzone i dokręcone króćce(krućce  ?  na gaźnikach i przewody paliwowe od pompy(Mikuni).Był pomysł,że wszytskiemu winny jest Leo Vince,chociaż wcześniej było wszystko OK.Zmieniony na chwilę na fabryczny,który mam w piwnicy,ale oczywiście b/z-walił równo tylko ciszej  )Problem jest w tym,że nie są to strzały przy zejściu z wysokich obrotów,tylko nawet przy spokojnej jeździe podczas zmiany biegów nawet w górę-normalna szybkostrzelna armata,a nie Afryka;DOprócz tego na obrotach rzędu 2500-3500 przy jeździe z delikatnym gazem tak jakby delikatnie przerywała.Obroty na jałowym trochę falują,ale poprzedni warsztat twierdzi,że to od podłączenia podciśnieniowej pompy paliwa i scotoilera-nie znam się,ale raczej mi to nie pasuje.Do tego strasznie szybko stygnie-po 10 min.już woła ponownie o ssanie-do tego na ssaniu na maxa działa dobrze,ale na połowie ją "zalewa i dusi",więc lepiej albo na maksa,albo wcale. Przebieg 42000,rocznik 2000,kupiona rok temu od Damiana Śmigielskiego z TVN.Wszystko było super do pierwszego grzebania.Strzelała,ale rzadko no i chciałem poprawić to i teraz mam zagadkę.
|
Szkoda, że nie jesteś z Wa-wy Uwielbiam takie przypadki  
|
|
|