Ścieżki z tracków jak najbardziej ok, bardzo przyjemnie jeździło nam się po zakarpaciu jednak sam nie ryzykowałbym jazdy solo. Kilkakrotnie przydała się pomoc kolegi przy dźwiganiu załadowanego moto z gleby. Jeśli mogę coś powiedzieć to najgorszy odcinek trasy z którym mieliśmy do czynienia to 3 track i odcinek od wioski Boberka do wioski Shandrovets , było tak hu... aby przejechać trzeba było łamać gałęzie i robić ścieżki przez błocko czy wrzucać kamienie pod koło co by motor nie utknął na amen. Przypuszczam że gdyby było nas kilka osób nie dostalibyśmy tak w piździache i człowiek tak by się nie wypompował.
|