Bardzo mi się podoba Twoja traska

Też leciałem na Heidenau tylko, że K60 scout, bo K61 - to raczej szosówki są. Tak czy inaczej dały radę i nawet zostało z nich nieco więcej niż z Jagnięcych kostek. Na błotko ich jednak nie polecam, a i z mokrym asfaltem są lekko na bakier - zaliczyłem kilka, na szczęście, niegroźnych uślizgnięć, więc na Twojej trasie tez powinny dać radę. Aha, jak Ci przednia K60 uprzykrzy życie hałasem na asfalcie - polecam 3,5 Atm i będzie cisza

sprawdzone w drodze i powrocie do AL.
Wrażeń i przyczepności!