Zgadzam się Izi. Myślałem o zmierzeniu cylindra z którego jest ten tłok.
Troche zamotałem temat postaram się konkretnie przedstawić o co biega:
Chce założyć zestaw (cylindry, tłoki i głowice) ze zdrowszego silnika.
Niestety jeden z tłok ma lekkie uszczerbienie, dlatego mam wątpliwości czy moge pozostać przy tym który jest aktualnie. Niestety nie posiadam wiedzy czy tłoki fabryczne (nominalne) są identyczne, czy zamiast sobie zrobić "dobrze"

nie spi.... silnika na własne życzenie do końca. Nie wiem jak z wyważeniem, średnicami itd. Czy jest sens ruszać to co fabryka złożyła i chyba wyważyła.