@Scenika nie przejmuj się dogryzaniem kolegów, ale to co zrobiłeś jest faktycznie dosyć nietypowe
Jednocześnie Twój test jest dowodem, że Twój sprzęt wytrzyma wszystko
Jeżeli wpakujesz do kufrów same konserwy to nigdy one nie będą ważyły tyle co żwir. Jak wpakujesz ciuchy to różnica będzie jeszcze większa.
Pamiętam jak kiedyś, bardzo dawno temu, uważałem, że wyjazd bez trzech kufrów jest wyjazdem nieudanym. Zabierałem z domu różne dziwne rzeczy myśląc, że są one najważniejsze. Nawet wtedy, kiedy domykając kufry siadał mi na nich pies, ważyły one nie więcej niż 15kg sztuka. Nie było tam żwiru, ale możesz mi wierzyć było tam wszystko
Co do samej jazdy to nawet z pustymi kuframi będziesz czul różnicę. Zmienia się środek ciężkości, opór powietrza itp. Kufy są dobre na asfalt, gdzie zazwyczaj jest on równy. Jazda z kuframi 60km/h po terenie jest proszeniem się o pourywanie wszystkiego co może się urwać, a w razie gleby poważne kontuzje nóg.
Tak wygląda stelaż wytrawnego jeźdźca, po upadku.