Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30.09.2008, 19:30   #31
data7
 
data7's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Pułtusk/Wawa
Posty: 20
Motocykl: BMW F650GS Dakar
Przebieg: 91000
data7 jest na dystyngowanej drodze
Online: 10 min 53 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał myku Zobacz post
ostatnio bylem w TT w Heppenheim i zwrucilem im grzecznie uwage ze ich kufra sa do h...ja nie podobne.powiedzialem tez grzecznie dlaczego.a pan powiedzial mi ze tak ma wlasnie byc.bo jak kufer jest zasolidny to przy zdezeniu z przeszkoda-podos(himalaje),moze urwac pol motocykla.wiec zapytalem co mi po kufrze ktory straci dno.pan powiedzial zebym nie przesadzal i ze to niemozliwe.
A co mi po kufrze, jak mi pol motocykla urwie? Bo powiem szczerze, ze jak bym mial przywalic w cos kufrem przy duzej predkosci, to wole, zeby przyjal na siebie częsc sily udezenia niz mialo by mu urwac stelaz albo obrócic pare razy.
Nie bronie tu TT, chociaz ja z nimi problemow nie mam, ale jakos nie rozumiem piętnowania tu tego produktu. Przeciez nikt nikomu na sile ich nie wciska.
Zaznaczam odrazu, ze nie zalezy mi na wciskaniu kija w mrowisko. Doceniam polski produkt jakim sa kufry pnacernik. Widzialem je, macalem i swiadomie wybralem Zegi. Czy przez to jestem gorszym czlowiekiem ?
data7 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem