Pogoda sie udala, zero deszczu.
Towarzystwo wyborowe
Biwaki na poloninach
byly jak zwykle przejazdy przez Dniest,pojwila sie Katia
wjazd na Borzawe na kreche

Borzawa przejechana od W do B
trawers Szerokiego Wierchu z emocjami,
Przelecz beskid szturmowana 3 razy,ale sie udalo
Krasna niestety musielismy odpuscic.
Ale za to jazda gazociagiem od Czarnej Repy az do trasy Karpackiej to chyba hit wyjazdu
Zjazd z gor juz o zmroku
kilka zdjec pogladowych,a teraz czekamy na pelna relacje kolegi Neno
A nastepny wujazd na Ukriane juz jutro,10 wrzesnia, zapraszam