Przy całym szacunku dla Puszka i jego umiejętności- nie wiem czym się tu zachwycać


Gdyby po tym wspaniałym skoku zgrabnie przejechał między ciasno ustawionymi motocyklami, nie dotykając ich,
to pierwszy i najgłośniej bił bym brawo! A tak- kurna- a jakby to były drzewa a nie lekkie motocykle


?
Rozumiem,że można nie lubić jakiejś marki ale żeby zaraz taranować- czy gdyby to były afryki a nie ktm-y to też byście tak chwalili

Jak ktoś chce być takim "miszczem" to niech podjedzie pod bar klubu MC i wypierdoli kilka harlejów a potem pogada z wlaścicielami!:-]
Zdrowia!