Nie jest to Tomek do ogarnięcia w jeden wieczór.. zwłaszcza że jeszcze po wczorajszej Hucie Pieniackiej dochodzę do siebie.. Taka dawka wrażeń jaką tu przekazujesz to na kilka długich zimowych wieczorów przy piwku. Dzięki za nakręcenie mi wyjazdu, już wiem już gdzie wiosną za rok pojadę.. Pozdrowienia Paweł
|