Oj Dzieju, ja ty mało wiesz o za... o jedzeniu
Jestem zdania, ze jedzenie/smak jest nieodłącznym elementem każdej podróży.
Staram się wtrącać w relacje coś niecoś...no ale ile można pisać o gorzałce

Jak kiedyś się zabiorę za opis tegorocznych wojaży, to bedzie to absolutnie kulinarna opowieść, bo tylko z jedzeniem-i to jakim-najbardziej mi się kojarzy.
Tak na marginesie, to był już kiedyś taki watek, ale jakoś przysechł.