Witam Was
Niestety dopadła mnie chyba afrykańska plaga zawana reglerem, objawy są takie :
1. na wolnych obrotach - 13.4 V - 13.9 V
2. w przedziale 2,5 - 4,0 k obr/min - 14,5 V
3. przy hamowaniu silnikiem napięcie skacze do 14,8 V
4. po naciśnięciu tylnego hamulca w trakcie jazdy - 4,5 k obr/min - 14,8 - 14,9 V
5. włączenie kierunków powoduje ALARM, napięcie 15 V lub więcej ...
RD04, voltomierz, oryginalny regulator, wycięta złączka - kable fazowe polutowane, aku nowy ma 3 miesiące, 2 swiatła jak w 07, nieoryginalny przerywacz kierunkowskazów
Właśnie ten ostatni mnie trochę zastanawia. Może to jego wina, że tak wzrasta napięcie ? Ma ktoś z okolic Wawy do pożyczenia na chwilę do testów ?
Bardzo Was proszę o poradę, bo z takim reglerem nie wybiorę się do Kujasów

muszę szybko działać. Wyeliminować przyczynę lub kupić nowy regler od Rafała.
pozdrawiam