Niniejszym ogłaszam zakończenie projektu "DR - pierwsza krew". Najpierw ładna fotka końcowa:
IMGP8521.jpg
Jutrzejszy wyjazd do Szpagara, który zabierze motocykle do Szparoka zmusił uczestników projektu "Pierwsza wódka, potem piwo" do sfinalizowania pierwszej krwi.
Dziś będzie krótko, ale konkretnie. Bak 130 litrów, obniżenie zadka o 63,51 mm - chyba da radę na piaszczystych OSach marokańskich duktów, smarowanie i dokręcanie czego się da, czym się tylko da.
Wszytskie momenty dokręcające, rady i porady zostały zawarte w kilku pojemnikach na płyny. Owe płyny pomagają w zrozumieniu japońskiej myśli technicznej, i tylko taka kombinacja spowoduje , że wartości momentów będą spadać jak gwiazdy z nieba.
Sok z gumijagód w szklanym baniaku , według Fazika ma 120%, więc dał radę tylko pół.
IMGP8524.jpg
Dziękuję za uwagę i trzymanie kciuków.
Pustynio drżyj, Jagna nadciąga

...