Cytat:
Napisał Elwood
Intersuje mnie grupa, która nie używa gps-a ale ta, z przekonania (idee fix?).
Co nie mają i dlatego nie używają, już nie.
|
No mam dwa telefony z GPS, z czego jeden w kieszeni a drugi w schowku w samochodzie.
Na motocyklu włączam rzadko, jak muszę w jakimś dużym mieście znaleźć adres.
Podczas normalnej jazdy próbowałem kilka razy zmusić się, ale nie podoba mi się. Czuję, że nie wiem którędy jadę - bo zamiast patrzeć na znaki i nazwy miejscowości gapię się w ekranik na strzałki.
Mam atlas i jak nie jestem pewien gdzie skręcić to zatrzymuje się i patrzę na mapnik. Jeżdżę po drogach (lepszych, gorszych, bądź fatalnych ale po drogach).
Jakoś tak dla mnie przewrócenie strony atlasu (że niby to już za mną) jest czymś co powoduje radość z jazdy.
Nie jestem w grupie która nie nie używa "bo nie". Używałem i nie wiem po co mi to, więc nie używam.