dziekuje wszystkim przybylym za kulturalne zachwanie sie na terenie szczalnicy bo tylko raz trzeba bylo uzyc kepucia i musztardy

Pawelku co do skladki ja mysle ze nie kazdy uslyszal jak mowilem a pod wplywem swiezego powietrza i emocji

ogloszenie wiszace przy drzwiach bylo traktowane jako element dekoracyjny moze da sie to jeszcze jakos naprawic... fajnie bylo poznac nowe twarze i te stare troche lepiej , robic szajbe w muzeum Qbus lobuzie jeden ...przez chwile stac sie szczesliwym posiadaczem Afryki w wersji choper z sośniakiem zamiast amortyzatora

a przede wszystkim widziec Wasze szczesliwe giemby przynajmniej przez to co piszecie pozdrawiam wszystkich