Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28.10.2012, 22:49   #117
JARU
 
JARU's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2009
Miasto: Wrocław / Grenoble
Posty: 1,188
Motocykl: RD07a
Przebieg: ~60kkm
Galeria: Zdjęcia
JARU jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 9 godz 45 min 18 s
Domyślnie

Kazaska rodzinka okazuje się być bardzo gościnna. Z auta wyskoczyło małżeństwo, trójka ich dzieci i babcia.

Mimo tego, że mieszkają niedaleko, śpiewającą wydmę widzą pierwszy raz.
Po krótkim spacerze wyciągają z bagażnika masę jedzenia i zapraszają nas (mnie i przewodnika) na wspólny posiłek.


Przy okazji obiadu Kazachowie próbują mnie zeswatać ze swoją córką..

Czas mija mi miło, ale ze względu na mój kulejący rosyjski o wielu rzeczach nie jestem w stanie rozmawiać.

Wszyscy ruszamy do domu, jedni w kazaski step, inni do Polski..



Parę ostatnich widoczków z drogi powrotnej:






.
__________________
Jeśli coś warte jest zrobienia, warto to zrobić, choćby źle.
Gilbert K. Chesterton
JARU jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem