Ja też mam wrażenie że to wszystko to lekka podpucha ta jego niby-pierdołowatość. Poza tym niektóre przygody wyglądają na dobrze zaplanowane. Np do dorobionego kosza od razu znalazły się logo Junaka - także można przypuszczać że to w jakiś sposób planowane.
Co oczywiście wcale nie umniejsza moim zdaniem całości - być może wręcz przeciwnie bo poza dość trudnym terenem ma jeszcze trudny scenariusz do zagrania.
Pzdr
Mateush
|