po objawach ciężko powiedzieć.
stawiałbym raczej na przytkaną dyszę w gaźniku - być może zaciągnął jakiś syf przy okazji tej przygody. może również jest woda w komorze pływakowej. jeśli DR350 ma śrubkę drenażową w pokrywie komory /a raczej tak jest/ to zakręć kranik /!/ i spuść paliwo z komory pływakowej do jakiegoś przezroczystego pojemnika - zobaczysz co wyleci.
IMO jeśli dławi w podanym zakresie obrotów czyli wtedy kiedy wchodzi do gry dysza główna a strzela przy odpuszczeniu gazu to są to objawy zubożonej mieszanki - przeczyść dokładnie gaźnik i upewnij się, że nie ma jakichś zaległości w zbiorniku paliwa - załóż na wszelki słuczaj nowy filtr na przewód paliwowy.
proste do zrobienia i być może objawy ustąpią bez drapania się po łbie i siwych włosów

pochwal się jak poszło.
matjas
p.s. kupię tanio DR350
p.s.II - żartowałem