Na przełomie października i listopada leciałem sobie autobahnem na południe europy. Na poboczach śnieg, a na blacie 130-140 km/h. Wtedy każda nieszczelność wychodzi.

Kondon bardzo się sprawdza.
Jazda po lodzie i śniegu to trochę kuszenie losu, ale ....... ile funu przy tym.