Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10.01.2013, 11:37   #11
Ola
wondering soul
 
Ola's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,364
Motocykl: KTM 690 enduro, Sherco 300i
Galeria: Zdjęcia
Ola jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 tygodni 3 dni 23 godz 11 min 8 s
Domyślnie

Cześć Neno,

nie dane mi było wczoraj uścisnąć Ci dłoni i pogratulować, choć przez chwilkę stałam bliziusieńko Ciebie...

Zrobiłeś piękną rzecz. Przygotowaleś się do wyprawy. Ba najpierw ją wymyśliłeś, a potem zrobiłeś wszystko żeby wyszła jak najlepiej. Spełniłes swoje marzenie. Poznałeś ciekawych ludzi i miejsca. Na pewno tym wyjazdem wzbogaciłeś mocno "swojego ducha". To jest niesamowite. I powienienś być z siebie dumny, a nie takie "dyrdymały" wypisywać. Wczoraj zaraziłeś niejedną osobę pomysłem, odwagą, pokazaniem, że się da i tą pozytywną energią, o której wspomniał Gawień. To mało? To bardzo, bardzo dużo. Zdjęcia robisz fantastyczne. Widzisz w otaczającym swiecie ciekawe elemnty, których niejedna osoba by nie zauważyła. Nie koloryzujesz i nie robisz z siebie herosa. tylko mówisz jak Ci było i jak to przeżyłeś. Dla mnie to bardzo cenna i rzadka umiejetność. A gadanie i medialność - przychodzą z czasem. Tylko nieliczni mają to "od urodzenia". Z reguły trzeba zrobić ileś tam pokazów, mów żeby się "wyluzować" i przyzwyczaić. Nie wymagaj od siebie zbyt wiele. Ale też nie wycofuj się. Tylko głowa do góry i do przodu. Masz co opowiadać i nieocenioną naturalność. Reszta to detale.

Dziękuję za miły wieczór. I gratuluję wyprawy

Pozdrawiam
__________________
Ola
Ola jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem