możecie mnie panowie skopac alboco ale ... ostatnio znajomy podjechał bmw r 1150 gs i - no właśnie spodobał mi sie włącznik kierunków i te grzane manety. Takie moje pytanie, czy nie dałoby rady z jakiegos rozbitka pakupic całego oprzyrządowania z kiery i przeszczepic do afri? A i jeszcze widziałem jak chłopak w deauvillce miał zamontowany przed manetkami taki pierdolnik, który odcinał prąd podawany z aku w momencie kiedy spadł poniżej jakiegos poziomu. Co o tym sądzicie?
__________________
Rain chaser
|