Cytat:
Napisał fxrider
Dla mnie montana to taka krzyżówka Oregona z Zumo.
|
Nie, nie. Montana nie ma nic wspólnego z zumo. Jeżeli już, to jest to rozmiarowo 'napompowany' Oregon z dużo lepszym ekranem, procesorem i softem. Zresztą zapowiadanego właśnie przez Garmina nowego Oregona 600/650 niektórzy już zaczynają określać jako mini-Montanę

No, ale w gruncie rzeczy to są szczegóły...
Cytat:
Napisał fxrider
Dla mnie w terenie guziki to podstawa jednak
|
Oj tak, tak, racja! I dotyczy to nie tylko nawigacji i motocykli. Od wielu lat pracuje z dość skomplikowaną aparaturą sterowaną bądź realnymi guziczkami, pokrętłami i pstryczkami, bądź wirtualnymi, na ekranach dotykowych. Szczególnie projektanci jednej z firm upodobali sobie te ekrany i nie dociera do nich, że taki interfejs jest może bardziej efektowny, ale mniej efektywny (czyli wygodny) - ruchy i dotknięcia palcem są mniej precyzyjne, wydanie polecenia zajmuje więcej czasu (przerzucanie ekranów!), a przy tym trzeba gapić się w ten ekran żeby trafić paluchem we właściwe miejsce. Za to przy 'hardware'owych pstryczkach' wszystko możesz robić nie patrząc na ręce, na wyczucie, śledząc efekty działań/regulacji w samej aparaturze. Tak więc nawet w swojej własnej pracy zżymam się na interfejsy dotykowe

Ich główna zaleta jest właściwie jedna: ze stosunkowo niewielkiego ekranu można sterować nawet bardzo skomplikowanym i rozbudowanym urządzeniem. Oszczędza się w ten sposób miejsce/rozmiary i koszty (zamiast wielu rozbudowanych paneli sterujących jest jeden ekran), ale równocześnie wkurza się obsługującego człowieka
Co do samej Montany, to ma ona jeszcze jeden plus: możliwość bardzo poważnej modyfikacji interfejsu - coś a la systemy Windows, czyli wyciąganie na wierzch najbardziej potrzebnych komend i funkcji i dowolne właściwie zestawianie ich ze sobą. Wszystko co niezbędne masz wtedy pod swój gust i dotępne po 1-2 pacnięciach palcem. Takie coś w guzikowcach jest niemożliwe.
No ale o tym wszystkim pisałem poprzednio - to są konsekwencje różnic w koncepcjach: guzikowiec/dotykowiec
Co do eTrexa 20/30 - odradzałbym jednak zakup tego czegoś. Mnóstwo ludzi narzeka na tę nawigację - jest powolna i niedopracowana - ma kupę bugów w oprogramowaniu. Wystarczy poczytać choćby Garniaka.
Zdrówko,
Miszel