Napisał.sizyrk.Panowie czytam te wasze eseje i coraz mniej wiem.......
Cóż... może napisz czego oczekujesz od GPSa i jaki masz na to budżet, wtedy będzie można doradzić na zasadzie "weź X i powinieneś być zadowolony". W tym wątku raczej przerzucają się uwagami tzw. "hard userzy" (i to głównie garminowcy, a na przecież Garminie świat się nie kończy) i faktycznie dla kogoś szukającego zwykłego GPSa do jeżdżenia może być to mało zrozumiałe i przydatne.
Wiec wyjasniam:
1. Do czego : do jazdy on- europa ,moze azja jak i afryka i docelowo lekki off bedzie rowniez wchodzil w gre.
2. Cena : ile trzeba tyle wydam. Nauczylem sie , ze oszczedzanie na jakosci nie wychodzi dobrze i koniec koncow i tak trzeba wydac kase , niejednokrotnie wiecej. GPS to nie jest cos co trzeba co roku wymienic.
3. Nie lubimy sie z komputerami i robia wszystko aby mnie zyrytowac!!!
4. Myslalem o Garminie 660 cos tam ....... ale postanowilem sie zapytac na FAT
5 Jesli dobrze rozumuje: to GPS jest jak odtwrzacz filmow - odtwarza fimy zapisane tylko w jemu znanym formacie. Czy to prawda?film=mapa
6. Mapy : rozumiem , ze urzadzenie daje mi opcje ale to od mapy zalezy jak dokladnie bedzie

7. W tej chwili mam sygic , czy jakos tak , na telefonie. Pare razy padal deszcz no i teleconik trza bylo schowac. Pokrowiec mnie irytuje , bo nie przylega do tele i w razie deszczu nic nie widze nie wspominajac juz o obsludze.
8. Czytalem o Lark35 ,ale mieszane uczucia mam. Nowe nie odpalaja albo po miesiacu siadaja , a inni katuja i nic.......