Być moze pamietacie, jak zrzucaliście się na jakiś bliżej niesprecyzowany cel charytatywny do ujgurskiej czapeczki na zlocie u Kajtków?
Troche mi zajęło zastanowienie sie gdzie ulokować uzbierana kwotę, ale nie ma straty, bo waluta znacząco przecież wzrosła. 5 funtów i 1 Euro. ! no i 240 PLN
Zdecydowałem sie na Fundację Anny Dymnej - Mimo wszystko.
Pani Anna swoja osobą i postawą jest gwarantem dobrego spożytkowania tych pieniędzy.
Tutaj znajduje sie link do oficialnej strony.
Tutaj coś własnie skończonego, z Afryką w tle.
A
tutaj coś afrykańskiego w sam raz na przyszły rok.
Wierzę, że zebrane pieniądze bedą dobrze wykorzystane i serdecznie dziekuję Wam za ich przekazanie.
Przypominam tez o mozliwosci wplat 1% dochodów do tej pozytecznej organizacji.
PS: polecenie przelewu do wglądu na

. (ochrona danych osobowych)
__________________
pozdrawiam, podos
AT2003,
RD07A
------------------
Moje dogmaty
0. O chorobach Afryki: (
klik)
1. O Mikuni: Wywal to.
2. O zębatce: Wypustem na zewnątrz!!!
3. O goretexie: Tylko GORE-TEX
4. O podróżach: Jak solo to bez kufrów
5. O łańcuszkach rozrządu: nie zabieram głosu.
6. Lista im. podoska
Załącznik 10655
7. O BMW: nie miałem, nie znam się, nie interesuję się, zarobiony jestem.
8. O KN: Wywal to.
9. O nowej Afripedii: (
klik)