Z mojego doswiadczenia wyspiarskiego wynika,ze pokrowiec nie moze byc: za lekki i niedopasowany bo wiatr zrobi z niego szmatke, ma byc podszyty materialem absorbujacym wode lub zatrzymujacym ja co by skroplona nie ladowala na moto( jak na zdjeciu) Mialem kilka i najlepiej sie sprawdzil" No name" gumowany zewnatrz i z jakby polarem od strony moto. 2,3 troki i sciagacz na dole zrobia robote przy zabezpieczeniu i warto zrobic otwor na przewlekanie lancucha, blokady. Kolory nie rzucajace sie w oczy czesto debile lgna do blyszczacego wiec jest szansa,ze moto bedzie bezpieczne. Ex a swoja droga moze bys jakies troki konkretne w asortymencie zamiescil( z metalowa klamra prosze). Pzdr
__________________
Plany i marzenia to pozwala twardo stapac w rzeczywistosci.... chyba!!!!!!
|