Po prezentacji zdjęć i dłuższej relacji filmowej z dialogami uzupełniam ostatnią część wyprawy - mapę naszego przejazdu.
Pełna sala a później lokal świadczą same o imprezie. Do tego niespodzianka od nowo otwartego salonu BMW z Lublina. Wielkie dzięki
Dokończę o wyprawie.
Udało nam się wdepnąć do pięciu mórz, dwóch największych jezior w Europie i jednego zwanego przez Ormian morzem.
Po drodze sporo przeciwności losu ale to normalne.
Tak na prawdę nasza podróż trwa nadal i dostarcza sporo emocji i śmiechu z powodu mandatów otrzymanych w Turcji.
Dziś prawie mi się udało je zapłacić - zabrakło jednego szczegółu nazwy banku lub jego oznaczenia. Będziemy walczyć dalej