Zanim zacznę to mam pytanie , czy ktoś z chętnych na zmianę przełożeń jeździł samochodem z komputerkiem pokazującym aktualne spalanie?
Podczas konstruowania układu przeniesienia napędu dokonano wielu obliczeń , prób , testów na hamowni itp.
Produkt końcowy jest optymalny do mocy silnika, momentu obr i jego przebiegu , zestopniowanie skrzyni stosowne do masy pojazdu i tak dalej.
Dlatego inne skrzynie mają diesla inne benzyny , inne stosuje się do małych silników a inne do mocniejszych.
To wszystko jest obliczone aby po prostu działało wlasciwie.
Twórczość garażowa najczęściej pogarsza sprawę zamiast poprawić.
AT na 5ym biegu nie dochodzi do swoich max obrotów , oznacza to że jej moc jest na to za mała a co za tym idzie ostatni bieg stał się już nadbiegiem.
Sens przyśpieszania przełożenia jest wtedy gdy mamy mocy w nadmiarze.
Szybsze przełożenie przy małej mocy zamuli przyśpieszanie na ostatnim biegu , spowoduje potrzebę redukcji tak gdzie do tej pory robiła to 5ka.
Wbrew pozorom takie konbinacje zwiększają spalanie z racji większego obciążenia silnika poprzez dawanie wiekszego gazu z powodu powolniejszego rozpędzania.
Prosty przykład , zerknijcie na spalanie aktualne w samochodzie na 4 biegu i
5 przy prędkości 50km/h i spróbujcie przyśpieszać.
Na 4 będzie szybciej przy stosunkowo mniejszym chwilowym a na 5ce zdecydowanie dłużej przy większym chwilowym spalaniu. To zwykła fizyka.
Podobnie jest gdy przedobrzymy ze wspomnianą zębatką.
__________________
AT03
|