O tym, co widzieliśmy dotychczas, wyczytaliśmy wcześniej.
Żeby nie jechać z Mojkovać tradycyjnie na południe, postanowiliśmy zatoczyć pętlę
i przez Vrapce Polje i Ivangrad dojechać do Andrijevic.
Przejechaliśmy, ale zdecydowanie była to najsłabsza trasa na naszym wyjeździe. Nie polecam, bo teren coraz bardziej wypłaszczony, duży lokalny ruch i niewiele ciekawego po drodze:
IMG_3694.jpg
IMG_3693.jpg
IMG_2759.jpg
IMG_2764.jpg
IMG_2768.jpg
Sytuacja się odwróciła dopiero, kiedy odbiliśmy na zachód, na Matuszewo.
Choć droga nadal prowadziła ludzkimi osadami, to było to znacznie ciekawsze, bo były to wsie. Droga zrobiła się wąska i prawie pusta.
Cały czas towarzyszył nam widoczny szczyt Durmitoru z charakterystycznym grzebieniem, ale widziany od tyłu
IMG_3705.jpg
IMG_2775.jpg
IMG_3709.jpg
Pod przełęczą trafiliśmy łączkę na popas. Tym razem mirabelki w balsamie jałowcowym
IMG_3710.jpg
IMG_3711.jpg
IMG_3712.jpg
IMG_3713.jpg
IMG_3714.jpg