Quest bardzo dobre rozwiazanie, ale ma male minusy ktore w zaleznosci od przeznaczenia wcale nie musza byc wielkimi wadami ale:
-brak mozliwosci rozszezenia pamieci o karty- ale 243 mb to i tak duzo (mapa PL przykladowo ok 60mb) ale gdy chcemy kilka map nalozyc na siebie do tego wgrac waypointy i zapisywac sobie slad moze w koncu zabraknac. A mapy z roku na rok dokladniejsze i co za tym idzie wieksze.
-dla mnie najwieksza wada to max 500 waypointow czyli zrobienie np mapy mongolii we wlasnym zakresie jest niewykonalne
-no i zasilanie akumulatorem, paluszki lepsze rozwiazanie ale to juz bardziej w pieszych wedrowkach i gdy zapalniczka zawiedzie
Urzadzeniem ktore laczy zalety Questa i nie ma jednoczesnie jego wad jest 60cx/csx
GPSy typu zumo, 2610, street pilot III itp uwazam ze sa poprostu niewygodne.
I tak jak pisalem w zaleznosci gdzie bedzie uzywany taki mozna wybrac: na regiony gdzie mapy sa dostepne Quest super rozwiazanie a na takie gdzie nawigujesz jedynie na podstawie waypointow a gps czesto calymi dniami jedzie w deszczu, blocie, bedzie rzucany do kufrow, kieszeni i czesto przypadkowo na ziemie to zdecydowanie ktorys model z 60.
Ale wiadomo kazdy wybiera pod swoje potrzeby a to jest tylko moja subiektywna opinia.