O ja pier...le... normalnie mam poranek kojota dzisiaj Nie dość że gości miałem wczoraj i łeb napieprza, to jeszcze zaglądam na moje ukochane forum po 2 dniach i widze taki dym od kadzidła że mnie w gały szczypie. no wściekli się normalnie z tym kadzeniem. Tfu!!
Panowie - po pierwsze: Podosa stelaże to sklecona w naprędce popelina, zrobiona na szybciora w oparach alko (rzucam picie od dzisiaj!!) coby tylko mu się te drogocenne Zegi nie pogubiły na wyjebach. Kopiujecie to na własną odpowiedzialnośc - ja umywam od tego moje smukłe dłonie. Sorry - ale musiałem to napisać, bobym spac nie mógł, że taki szajs chcecie powielać...
Na pociechę dodam, że wytrzymały nadmierne obciążenie (pokazał na focie ile załadował, ale nie napisał ile TO WAŻYŁO). No i wytrzymały zderzenie z planetą. Te Himalaje to jednak za bardzo z ziemi wystają... Za to Zega nie wytrzymała...
Druga sprawa - mocowania. Patent ten sam co u TT, bo najprostszy do wykonania, ale zrobiony dużo solidniej i ze znacznie mocnieszych materiałów. TT się reklamuje że mu te mocowania same się wypinają przy uderzeniach... Co za debilizm ja siem pytam

? Wypinac to można na weselu...
U Podosa jest cięta laserem nierdzewka gr 4 mm i Alu na wzmocnienia, a rolka z ertalonu PA6. Całość skręcona przelotowo na śruby podsadzone, a nie gówniane wkręty do drewna jak w TT. Podos może foty pokaże jak ma. A jak nie ma, to ja poszukam.
Wykonawcy chyba zostało trochę materiału. Moge z nim pogadać coby dorobił parę zestawów.
Z tego co pomnę to koszt oscylował ok 150-200 zeta, ale to było rok temu.
Popatrzycie na zdjęcia (jak bedą) to zadecydujecie czy chcecie i wtedy sie pogada o cenie.
Trzecia sprawa - rura fi 17,2x2 mm to nominalnie 3/8" albo nominalna 10-tka i nie przeliczajcie mm na cale i spowrotem, bo nic nigdy się nie zgodzi. Calowy wymiar jest nominalny i z jakichś historyczno-technologicznych zaszłości wynika, a nie z rzeczywistych wymiarów - po ludzku mówiąc ta rura ma tylko tak na imię .
A wogóle to dajcie mi spokój, bo mnie łeb boli