My mamy zamiar wyjechać w piątek w południe i pyrkać aż dojedziemy.
Jak jakiś szaleniec będzie nas chciał wyprzedzić to ma w zęby

(jak go dogonimy)
Mamy się kierować śladem petów na ziemi?bo dokładnie to nie wiem gdzie to jest.
Podejrzewam ze w jakieś twierdzy. Choć wydaje mi się ze będzie już z daleka słychać.