Cytat:
Napisał arturro007
Twierdza zaklepana. ...
|
Robiąc ostatnio porządki w garderobie motocyklowej, znalazłem kluczyk z nic nie znaczącym napisem "brama 7". Kluczyk jak kluczy, ale ta 'brama 7" brzmiała intrygująco i tajemniczo. Przeprowadziłem śledztwo zaczynając...od sąsiadki z trzeciego. Moje poszukiwania zaczęły zataczać coraz większe kręgi narażając mnie z kroku na krok na coraz większe niebezpieczeństwo. Gdy już zaczęły interesować się mną służby z różnymi literkami w nazwie, bojąc się o własne życie i bezpieczeństwo najbliższych...zaniechałem dalszych poszukiwań. Lecz "brama 7' nie dawała mi spokoju. niczym robak drążyła zwoje mózgu już i tak zmęczone jakże ciężkim codziennym bytem. Pewnego zimowego poranka trafiłem na informacje o potajemnym sekciarskim spotkaniu anarchistów. gdzieś w górach, gdzieś w twierdzy i jeszcze tego roku. Niepokój powrócił. Brama 7, brama 7? co może łączyć niepozorny kluczyk z podziemną organizacją i jak wszedłem w jego posiadanie?! Nagle oblał mnie zimny pot, wszystkie klocki zaczęły tworzyć spójna całość. Łyknąłem zimnej wódki wpatrując się z przerażeniem w drzwi wejściowe. Z każdą minutą nadchodziło to co było nieuchronne.
Arturo, jak szukałeś kluczyka do twierdzy lat temu chyba trzy...to go mam